Dziesięć lat temu (o matko, jak ten czas leci!) przed Bożym Narodzenie przeprowadziłam się do nowego domu. Zaczęłam jakby nowy rozdział w życiu. Chciałam to jakoś zaznaczyć, choćby inaczej ubierając choinkę. Nowe bombki, nowe ozdoby, wszystko nowe. Choinka jak zwykle do sufitu, pięknie ubrana, ale coś z nią było nie tak, czegoś brakowało. I wtedy dotarło do mnie, że nie ma na niej łańcucha, który babcia Hania (moja teściowa) robiła kilkanaście lat temu z moimi dziećmi. Powiesiliśmy ten stary papierowy łańcuch i nasze drzewko odzyskało magiczny blask. Młodsza córka tylko westchnęła i cicho szepnęła ” no teraz jak w domu”. Tradycja to rzecz święta, bez niej nie ma prawdziwych świąt, prawdziwej rodziny, pamiętajcie o tym. Ale wpadłam w patetyczny ton, ale tak to jest, że z biegiem lat człowiek częściej wraca do korzeni, do dzieciństwa. Dzisiaj zaproponuję Wam zrobienie łańcucha z kolorowego papieru. Jest piękny i na choince wygląda wspaniale. Potrzebny będzie kolorowy papier, taki jaki używałyśmy w szkole na „robotach” (tak kiedyś nazywały się zajęcia praktyczno-techniczne). Ja ostatnio kupiłam podobny papier w Lidlu. Do tego dwa kieliszki do wódki – ale dwa różne – jeden szerszy, drugi węższy (aby kółeczka, które obrysujemy wokół nich były różne), nożyczki, ołówek i opcjonalnie gromadka wnucząt do pomocy. Brzeg papieru złóżcie na szerokość większego kieliszka, odrysujcie kółeczko wokół większego, a na nim kółeczko z mniejszego kieliszka. Wytnijcie większe kółeczko zostawiając nie przecięty złożony brzeg (ok 1-1,5 cm), później kółeczko ze środka. I tak kilkadziesiąt kółeczek kolorowych, ile wam wystarczy cierpliwości i ochoty. Później łączcie je przekładając jedno rozłożone kółeczko (będą dwa złączne kółeczka) przez kółeczko nierozłożone i tak do wyczerpania zapasów. Mam nadzieję, że zrozumiałyście co autor miał na myśli. Dołączam zdjęcia. Mam nadzieję, że pomogą zrozumieć moje wywody. Życzę powodzenia, efekt gwarantowany!
Jola
Kobieta, żona, mama, babcia, przyjaciółka, pani psu, emerytka, szalona sześćdziesiątka i od niedawna blogerka. Zapraszam po rady, porady, pomysły i myśli. Jola
Latest posts from Jola
- Pascha wielkanocna - 15 kwietnia, 2019
- Bułeczki śniadaniowe - 10 kwietnia, 2019
- Domowy serek jogurtowy - 9 kwietnia, 2019
Podobne posty
Smutne skrzynki balkonowe
Nadeszła niestety zima. Przestaliśmy wychodzić na balkon, na taras na kawkę, papieroska, poczytać. Zostały zapomniane... Czytaj więcej
Wiklinowe metamorfozy.
Lubicie koszyki wiklinowe? Ja uwielbiam. Mam ich mnóstwo. Małe, duże, okrągłe, prostokątne. Z uchwytami na... Czytaj więcej
Pogrzebać w guzikach
Mam wszystkiego dosyć. Jadę „pogrzebać w guzikach”! Takie mam hasło dnia, jak mnie napadnie chandra.... Czytaj więcej
Przedświąteczne rady
Dlaczego ważny jest „biznes plan” i co zrobić, żeby nie zwariować z nadmiaru obowiązków. Za... Czytaj więcej
Zostaw komentarz