Domowi pomocnicy

Każda z nas, obojętnie młoda czy stara gospodyni, ma ulubione sprzęty domowe, które ułatwiają życie i pozwalają szybciej ogarnąć obowiązki. Ja mam ich kilka. Pralka, zmywarka, odkurzacz, żelazko. Nic nowego pod słońcem. To jakby podstawa. Niektóre z Was powiedzą,że zmywarka to przesada, ale zapewniam, że ona wyjątkowo sprawdza się w codziennych obowiązkach. Na co dzień jest nas w domu troje (my z mężem i mój tata), a mimo to zmywarka jest zapełniona na ful, wyobrażacie sobie co się dzieje weekendowo, jak zjeżdża się moja wesoła gromadka. Włączam ją nawet 3, 4 razy dziennie. Jest to również duża oszczędność wody i energii, co przy obecnych cenach jest nie bez znaczenia.

Decydując się na zakup zwróćcie uwagę na programy. Ważny przynajmniej dla mnie jest program krótki myjący w 29-30 minut, skarb w czasie większych imprez, kiedy nawet na bieżąco trzeba myć talerze czy szkło, bo zaczyna brakować. Niedawno nabyłam drogą kupna dwa nowe urządzenia. Pierwsze to robot wieloczynnościowy firmy Kenwood- Major Titanium. No po prostu cudo. O zakupie myślałam już od pewnego czasu,przecież nie kosztuje 5 groszy. Przeglądałam opinie o tego typu maszyneriach różnych firm, bo myślę, że są w miarę rzetelne. W końcu zdecydowałam się na ten model. Prowadzę gospodarstwo domowe od 40 lat i sprzęty, które ma (a jest ich niemało) powoli zaczynają odmawiać posłuszeństwa (nie żebym miała tyle lat, są to kolejne, które kupowałam). A mój robocik firmy Kenwood ma chyba wszystko, co w kuchni potrzebne: 4 mieszadła, szklany blender, maszynkę do mielenia, malakser z 6 tarczami, młynek, wyciskarkę do cytrusów, wagę elektroniczną, misę ze stali nierdzewnej o pojemności 6,7 litra (to był jeden z ważniejszych kryteriów, dzięki tej wielkości można wyrobić ciasto z 1 kg mąki). Nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Używam go prawie codziennie, naprawdę ułatwia pracę. Ma jeszcze jedną ważną zaletę. Można do niego dokupić inne przystawki. Ja nabyłam jeszcze przecierak do warzyw i owoców (jestem wielką fanką domowego przecieru pomidorowego) i maszynkę do lodów. Moja czereda starsza i młodsza zamęcza mnie prośbami o lody. Są przepyszne i przynajmniej wiem czym je faszeruję. Bez chemii, ulepszaczy i polepszaczy A dodatkowa misa sprawdza się przy ubijaniu piany do ciasta czy bitej śmietany.

Ostatnio miłością mojego życia został odkurzacz myjący firmy Philips AquaTrio Pro. Trzy w jednym. Jednocześnie odkurza, myje i suszy podłogę. Sprawdza się przy terakocie i przy drewnianych podłogach. Czystą podłogę mam dwa razy szybciej. Oczywiście raz na dwa tygodnie przepraszam się z tradycyjnym odkurzaczem, żeby z kącików wyciągnąć pajęczyny (tej jesieni pająki uwzięły się na mnie, chyba wszystkie z okolicy pchają się do domu). Nie chciało mi się wierzyć, że urządzenie to suszy też podłogi. Ale przekonałam się, tak jest naprawdę. Często zastanawiam się, czy ten kawałek umyłam czy nie, bo po chwili jest sucha. W domu mam kominek, więc mąż wjeżdża do salonu z drewnem – taczką (no przecież w ręku nie będę nosił), butów często nie zdejmuje (zaraz wychodzę), pies kręci się w tą i z powrotem (bo sarny na łące, bo koleżka szczeka za płotem, bo pańcia przyjechała). Wyobrażacie sobie, jak dom wygląda wieczorem. Piach chrzęści pod nogami. Z moim AquaTrio Pro to już nie problem. Dzięki Ci, o Pani gadżet Anno Nowak Ibisz, że pokazałaś go w swoim programie! Masz moją wdzięczność do końca życia. A firmę Philips to chyba pozwę do NSA albo i do Strasburga za straty moralne i uszczerbek na zdrowiu, za to że, nie powiedziała mi wcześniej nic o swoim urządzeniu. Tyle lat machania mopem! Firmo Philips – to taki żarcik. Pomyślicie, że też nie mam o czym pisać. No może macie rację, ale tylko trochę. Zawsze warto przeczytać czy usłyszeć opinie o przydatnym urządzeniu. Powiecie,że drogie- tak , ale można kupić na dogodne raty (córka kupiła odkurzacz na raty i płaci 85 zł miesięcznie, więc da się przeżyć). Takie maszynerie najlepiej sprawdzają się przed świętami, kiedy nie wiadomo w co ręce włożyć. Z ich pomocą znajdziecie czas na podwójne espresso, tak jak ja to czynię w tej chwili. Pozdrawiam.