Trzymajcie kciuki!

No i stało się. Od kilku dni jestem 60+. Co zrobić z tak pięknie rozpoczętym okresem w moim życiu? Bo to, że pięknie się zaczął to fakt. Rano dostałam od męża wspaniały bukiet kremowych róż (nie żeby zaraz 60, ale i tak był okazały!). Potem moje wspaniałe dzieci, synowa, zięć i wnuki zajechały z okrzykami przed dom, odśpiewały 100 lat - słyszała ich chyba cała wieś - tak było głośno. Potem tort (dobrze, że bez świeczek, bo wartość świeczek przewyższała wartość tortu:) i szampan i prezent, laurki od wnuków, medal od Hani i Ali dla najlepszej babci na świecie. I co dalej? Coś się kończy, coś zaczyna. Pomyślałam, że trzeba zrobić coś szalonego. Córka podsunęła mi pomysł, żebym założyła blog.  Co to jest blog to mniej więcej wiem. Ale żeby zaraz prowadzić? W tym wieku? A co tam. Czy kobieta, która kończy 60 lat już nic nie może, nic nie powinna, bo nie wypada? Mam ochotę zmierzyć się z tym wyzwaniem. Zostać blogerką, do której będą zaglądały kobiety, nie - dziewczyny w moim wieku, którym tak jak mnie chce się jeszcze chcieć - coś zrobić ze sobą, z wnukami, z dziećmi.  Może mi się uda. Marzenia nic nie kosztują. Marzenia czasami się spełniają.

Jola


Moje szaleństwa!


 


 

Moje najnowsze wpisy

Pascha wielkanocna
/ Brak komentarzy

Mazurki, babki drożdżowe to obowiązkowe ciasta na Wielkanoc. U mnie w domu od niedawna króluje pascha. Przepyszny właściwie deser a nie ciasto. Bo nie wymaga pieczenia. Jeśli macie ochotę podać takie cudo do świątecznej kawy przygotujcie:  1 kg sera trzykrotnie … Czytaj więcej

Bułeczki śniadaniowe
/ Brak komentarzy

Wczoraj zdradziłam Wam przepis na serek jogurtowy a dzisiaj będę namawiać na upieczenie bułeczek. No z czymś ten twarożek trzeba zjeść. Prostszego przepisu chyba nie znajdziecie. Piekę je codziennie albo co drugi dzień. W zależności od mocy przerobowych mojego Misia … Czytaj więcej

Domowy serek jogurtowy
/ Brak komentarzy

Po raz kolejny zrobiłam dzisiaj serek. Z jogurtu. Delikatny, niskokaloryczny a przy tym pyszny. A co najważniejsze właściwie sam się zrobił. Kupcie 3-4 duże opakowania jogurtu naturalnego. Zwróćcie uwagę na skład. Powinno być tylko mleko i żywe kultury bakterii. Niestety … Czytaj więcej

Mamo, tato, nie truj mnie
/ Brak komentarzy

Wytłumacz dzieciom, że to co lubią pić albo jeść nie zawsze jest zdrowe. Nawet gdy jest napisane że to dla dzieci. Rzecz prawie niewykonalna. Bo pyszne, bo słodkie, bo Kasia, Zosia, Marysia też to piją, jedzą. Jak nie zobaczą to … Czytaj więcej

Tarta porowo-serowo-pomidorkowa
/ Brak komentarzy

O Matyldo! Żeby tak mi się chciało gotować, jak mi się nie chce! W te upalne dni stanie przy kuchni to żadna przyjemność. Ale jeść coś trzeba. Ja to bym się zadowoliła pomidorem i bagietką, Misio też by mi uwierzył, … Czytaj więcej

Zupa-krem z cukinii
/ Brak komentarzy

Zaczyna się czas zbiorów plonów z mojego warzywnika. Dzisiaj zebrałam pierwsze cukinie. A jak cukinie to obowiązkowo zupa. Zupa-krem. Moja ulubiona. W czasie upałów smakuje świetnie. Jeśli narobiłam Wam smaku i też macie ochotę na taką lekką a pożywną zupę … Czytaj więcej

Granola domowa
/ Brak komentarzy

Ostatnio zakochałam się w granoli. Nie żebym była specjalnie fit, ale ona mi po prostu smakuje. Czasami wieczorem sama nie wiem na co mam ochotę. Czy na coś konkretnego, czy na coś słodkiego? A taka granola z jogurtem naturalnym to … Czytaj więcej

Baba kiszyniowska
/ Brak komentarzy

Za dziesięć dni Święta Wielkanocne. A jak Święta Wielkanocne to obowiązkowo babki drożdżowe. Tym razem namawiam Was do upieczenia tej wyjątkowej. Baby kiszyniowskiej. Jest to bardzo stary przepis, który dostałam od koleżanki Uli, a jej przekazała babcia. Jolajnie, wróć… lojalnie … Czytaj więcej

Mielonka turystyczna w wersji domowej
/ Brak komentarzy

Mam nadzieję, że zima już nas opuści. Synoptycy opowiadają bajki, że w weekend ma być kilkanaście stopni ciepła. Oby to nie były bajki. A jak ciepło to wiosna. A jak wiosna to niedługo wypady na zieloną trawkę. A jak zielona … Czytaj więcej

Bułeczki drożdżowe z kruszonką
/ Brak komentarzy

Wczoraj zagroziłam mężowi, że dopóki nie pozbędzie się zbędnych kilogramów, przez wzgląd na lojalność nie napiszę ilu, zero słodkości. Wprawdzie awanturował się, że przecież nie słodzi herbaty, że chóć kawałek czekuladki do kawy, byłam nieugięta. Dzisiaj już trochę mniej, bo … Czytaj więcej

Ravioli ze szpinakiem i ricottą
/ Brak komentarzy

Uwielbiam kluskowe potrawy. Szczególnie te z kuchni włoskiej. Spaghetti pod każdą postacią. No i przede wszystkim ravioli. Dzisiaj porwałam się z motyką na słońce i odważyłam się zrobić je sama. Trochę roboty z nimi jest. Ale jak się ma szczere … Czytaj więcej

Sabat czarownic
/ Brak komentarzy

Wczoraj była ostatnia sobota karnawału. Tak się złożyło, że moja siostra cioteczna, Basia nasza kochana, jak mówią o niej, skrzyknęła zaprzyjaźnione koleżanki na babski wieczór. Bez chłopów. Jakiś czas temu, chyba w sierpniu, doktor Ewa rzuciła propozycję, żebyśmy spotykały się … Czytaj więcej

Kłótnia małżeńska której nie było
/ Brak komentarzy

Dzisiaj wstałam chyba lewą nogą. Właściwie codziennie wstaję lewą w sensie fizycznym, ale tym razem w sensie metaforycznym. Od samego rana wszystko mnie wkurzało. Nie był to PMS, bo to nie ten przedział wiekowy. Ale czułam się podobnie. Musiałam coś … Czytaj więcej

Ciasto makowe z polewą czekoladową
/ Brak komentarzy

Moja Julcia zażyczyła sobie, aby przyjęcie z okazji jej 12 urodzin odbyło się u dziadków. Bo u nich fajnie, pokój do zabawy na górze, dorośli nie będą przeszkadzać, maluchy mogą się bawić w innych pokojach. Proszę bardzo. Dom dziadków to … Czytaj więcej

Zdrowe produkty mleczne
/ Brak komentarzy

Pijcie jogurty. Pijcie kefiry. Jedzcie twarożki. Ile razy to słyszycie? Myślę że często. Mówi o tym każdy dietetyk, trąbią w reklamach, w kampaniach społecznych. Ale czy wszystkie produkty mleczne są naprawdę zdrowe? Dzisiaj robiąc zakupy wzięłam do ręki twarożek śmietankowy. … Czytaj więcej

Jajko w koszulce z kuchenki mikrofalowej
/ Brak komentarzy

Nie wiem czy to starość, czy zmieniają mi się smaki, ale mam coraz mniejszą ochotę na mięsne obiady. Nie,żeby tak w ogóle, ale jednak. Dzisiaj zrobiłam na obiad ulubione danie mojego Misia. Jajka w sosie chrzanowym. Ale jajka muszą być … Czytaj więcej

Żurawina do mięs
/ Brak komentarzy

Żurawina do kaczki, do gęsi, pasztetu czy innych mięs. Przepyszny dodatek. W mojej rodzinie niezastąpiony. No może buraczki do obiadu, bo babcia robi najlepsze na świecie. Tak przynajmniej twierdzi mój Kubuś. Przed świętami pokazała się w sklepach żurawina amerykańska wyhodowana … Czytaj więcej

Mikstura z imbiru
/ Brak komentarzy

Robi się coraz chłodniej. Ani chybi nadchodzi zima. Zaczynam mieć ochotę na imbir. Aromatyczny, trochę drapiący w gardło, o niepowtarzalnym smaku. Ceniony nie tylko w kuchni, ale przede wszystkim za swoje właściwości lecznicze. Brak apetytu, dolegliwości żołądkowe, mdłości wywołane chemioterapią, … Czytaj więcej